OXFORD
Oxfordu
nie trzeba przedstawiać, każdy słyszał o słynnym Oxford University, najstarszej uczelni w
Wielkiej Brytanii. Z Oxfordem kojarzymy też bohaterów literackich, jak choćby
Harrego Pottera czy Alicję z Krainy Czarów. Na temat tego miasta mogliście
również zdobyć wiele informacji w jednym z poprzednich postów na tej stronie.
Do
Wielkiej Brytanii warto jechać, między innymi, aby uczyć się języka
angielskiego. Gdzie jak nie tam? Znajomość języka kojarzona jest przede
wszystkim z mówieniem, jednak kiedy jest się w kraju anglojęzycznym, bardzo
często trzeba również czytać mnóstwo rzeczy, zaczynając choćby od biletu. Proponuję
przyjrzeć się niektórym przykładom tego, co trzeba przeczytać, aby sprawnie
funkcjonować w anglojęzycznym mieście. Na różne teksty natykamy się dosłownie
co chwilę. Większość przedstawionych przykładów pochodzi właśnie z Oxfordu.
Już
przy zwiedzaniu spotykamy wiele napisów. Poczytajmy niektóre z nich.
Przy wejściu do Corpus Christi College, tym razem w Cambridge
I z powrotem w Oxfordzie
W
parku
Ashmolean –
najstarsze muzeum w Wielkiej Brytanii
Zwiedzając miasto trzeba
się przemieszczać, np. autobusami. Czy rozumiecie wszystkie w nich napisy?
I różne ogłoszenia na ulicach
Oto
przykłady z Bath
Napisy w miejscach dotyczących University of Oxford
Hall i
fragment zbiorów Bodleian Library – świetny
przykład
połączenia przeszłości z nowoczesnością
Księgarnia
wydawnictwa, z którego wszyscy korzystamy. Ma aż pięć poziomów!
Po
wielu godzinach zwiedzania warto coś zjeść lub wypić. Jeśli jest się dorosłym, nie
można nie pójść do angielskiego pubu, w którym taki obrazek wcale nie dziwi.
A przed
wejściem np. taki napis
W pubie Turf Tavern można poczytać ciekawe rzeczy np. na temat rekordu wpisanego do Księgi Guinnessa, pobitego w tym pubie przez byłego premiera Australii. Do dzisiaj nikt go nie pobił! :)
… oraz na temat Billa Clintona,
prezydenta USA w latach 1993-2001, który wcześniej
studiował w Oxfordzie
studiował w Oxfordzie
Jakże
zachęcająca reklama i zaproszenie przy wejściu do kawiarni :)
W
szkole językowej jest bardzo wiele różnych wywieszek i innych napisów. Pamiętajmy,
że przyjeżdżają tam uczniowie z zaawansowaną znajomością języka angielskiego,
ale również zupełnie początkujący. I już od wejścia…
Ze względu na
uczniów szkół językowych, przyjeżdżających z krajów o bardzo różnych kulturach,
napisy w łazience, które mogą być dla nas intrygujące, okazują się bardzo
potrzebne :-)
Bardziej
na poważnie, ale niekoniecznie, zwiedzając i będąc w różnych miejscach można
natknąć się na różne mądre myśli, czasem kontrowersyjne, bardzo często dające
do myślenia.
Na koniec zdanie, które warto pamiętać na co dzień :-)
Iwona
Frąckowiak-Bień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz